sobota, 26 października 2013

Sposób na kafelki

Witajcie.
Dziś pokażę Wam mój sposób na kafelki. Całkiem prosto i z pomysłem można zmienić starą i niepotrzebną rzecz. Chociaż ja kupuję orginalne, nowiusieńkie płytki w sklepie budowlanym, gdyż sprzedając je na jarmarkach chcę aby mój towar miał najwyższą jakość. No ale Wy na własny użytek możecie wykorzystać już zużyte kafelki.






I mogłabym tak pokazywać bez końca. Masę wzorów i wersji. Dla każdego coś się znajdzie.

Każda pokryta specjalnym lakierem odpornym na ciepło i podbita filcem.



Pozdrawiam.

10 komentarzy:

  1. super, bardzo mi się spodobały, może kiedyś na warsztatach byśmy zrobiły?

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny pomysł! Pod garnek do kuchni w sam raz :) A czym lakierujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze używam werniksu szklącego. Jeszcze nigdy mnie nie zawiódł jeśli chodzi o gorące rzeczy.

      Usuń
    2. ja też tak kiedyś myślałam ale moje podkładki (drewniane) po roku się trochę zażółciły i tu pytanie od gorąca czy werniks tak ma? chyba od gorąca bo na innych pracach jest ok ...

      Usuń
  3. Śliczne kafelki robisz :) Te nutkowo-fortepianowe szczególnie mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  4. ale super pomysł! i podziwiam za to że jeszcze ten fil ! mega przemyślane :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję i cieszę się że coś fajnego wymyśliłam i że się Wam podoba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne wykorzystanie płytek i nadmiaru serwetek. Bardzo mi się podobają!
    Ciekawe jak by się sprawdził lakier poli .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i by się sprawdził, tylko boję się że by zażółcił.
      Ale jak ma ktoś już jakieś doświadczenia z nim na tego typu wykorzystywanych powierzchniach to proszę się podzielić spostrzerzeniami.

      Usuń
  7. Świetny pomysł, ładnie wyglądają:)
    A jak udało się spotkanie na tkackiej?
    Pozdrawiam Basia
    http://twoje-kolczyki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń