Pokażę Wam dziś tace w sam raz na lato. Motywy ciepłe, kolorowe tokie jak lubię. Różane bo to już zboczenie zawodowe...
Ta taca delikatnie cieniowana ecru i bejcowana - kasztan firmy Anico. Oczywiście nie zabrakło kropeczek.
Druga taca jest już mniejszych rozmiarów i z przecierkami, których używam dość rzadko w swoich pracach, ale tu uważam że pasują. No i kropeczki...
Dla pasjonatów ogrodowych klimatów dziś mam kilka nowości...
Na całego rozkwitły się dalie. Miałam pierwotnie mnóstwo kolorów i odmian, ale jakoś z biegiem lat niektóre mi się wytraciły inne przymarzły przy przechowywaniu i zostały tylko te najsilniejsze...
Zakwitła tej kana, zwana inaczej paciorecznikiem. Jest to odmiana miniaturkowa o dużych kwiatach i głębokim kolorze.
Nadszedł czas też na moje królowe juki, szczycące się dostojnym kwiatostanem. W tym roku mają stosunkowo mało kwiatostanów, ale to chyba zima im zaszkodziła.
Tych nowości ogrodowych jest jeszcze sporo, ale będę Wam te "emocje" trochę dozować...
Dalie kojarzą mi się z końcem lata... a mamy przecież środek wakacji :) Nie posiadam niestety żadnych roślinek, które wymagają zimowania w domu- mało miejsca na przechowywanie.
OdpowiedzUsuńDostojne te juki, ich kwiatostany górują nad wszystkimi roślinami :)
Pozdrawiam cieplutko,
Ta taca ciemna boska!!! Kurcze czemu Tobie już kwitną kany a mnie dopiero powoli się przebijają? Ok. nie jestem zazdrosna :)
OdpowiedzUsuńMadziu u mnie te kany też słabo w tym roku idą, to jedyne które na razie zakwitły. Może temu że miniaturki?
OdpowiedzUsuńTace jak zwykle masz wyborne i dopracowane.
OdpowiedzUsuńA Twój ogród to marzenie niejednej zapalonej ogrodniczki.
Pysznie w nim i bardzo różnorodnie. Podziwiam i zazdroszczę!
Witam serdecznie ...zagosciłam tu przypadkiem i zobaczyłam piekne tace. Jesli to nie problem powiedz kochana jakim lakierem wykańczasz prace , szczególnie powierzchnie na której ma w przyszłosci stać np kubek z ciepłym mlekiem? Mam małą wiedze na temat lakierów dlatego podpytuje gdzie sie da. Pozdrawiam BeA
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPiękne tace i piękne zieloności. Motyw z tej pierwszej też mam właśnie w obróbce i też na tacy, hihi. Ale na pewno wyjdzie inaczej i plagiatu nie będzie.
OdpowiedzUsuńCo do pacioreczników... Moje, te "zwykłe" czerwone, puste, wiesz... te nieszlachetne, nawet dobrze kwitną w tym roku. A dalie dopiero zaczynają sypać kwiatami. No ale ja je dość późno posadziłam.
Pozdrawiam serdecznie.Marta
Z lakierami to ciągle eksperymentuję. Na mniejsze daję werniks szklący, a na większe to próbuję poli.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękuję;-)
Usuń